środa, 8 maja 2013

The End!

Jak możecie wnioskować po tytule postu, blog można uznać za ZAKOŃCZONY.

Dziękujemy tym osobom, które naprawdę czytały naszego bloga. To było dla nas ogromne wyróżnienie.

Jak przybliżycie zdjęcie, to zobaczycie przepiękną liczbę 210 obserwatorów. To naprawdę niesamowite uczucie mieć aż tylu czytelników. Wprawdzie liczba nieco dodawała nam otuchy, jednak... co z tego? Przecież nie komentowaliście...

P.S. Poprzednie posty zostały usunięte.
Od Francescy:
Na czas bliżej nieokreślony planuję zniknąć z tej blogsfery. Oczywiście będę wciąż czytać moje ulubione opowiadania i je komentować, jednak nie opublikuję nic mojego.
Wrócę. Tak, to oczywiste. Nie wytrzymałabym bez bloga. Bez pisania.
Z tym, że założę nowe konto i będę miała „nowy start”. Być może ktoś z Was rozpozna mnie po piśmie. Chociaż wątpię. I to chyba tyle. Tymczasem żegnam.
Na razie. :)
Już tęsknię…

Od Wasp K:
Trochę mi smutno, że to już koniec tego bloga. Polubiłam go, ale nie ma sensu dalej pisać...
Chciałabym przeprosić tych, którzy tak wyczekiwali kolejnego rozdziału.
Przykro mi...
Zapraszam również na moje drugie opowiadanie - Negatywy uczuć.

I NA KONIEC REKLAMKA:
Twitter Franks - @FreeHugsHarry
Twitter Wasp K - @swag_wasp

22 komentarze:

  1. Będę bardzo tęsknić za tym blogiem. Polubiłam go? Nie! Ja go pokochałam i dla tego będzie mi się z nim trudno rozstać :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Serio? Błagam powiedzcie, że to żart...;( Ehh...waszej decyzji nie zmienię...szkoda....;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda.:-C. A bardzo spodobał mi się ten blog .XD. Nie przestawajcie pisać bo to wam na prawdę cudownie wychodzi.<3<3<3<3.Mam nadzieję że kiedyś znajdę blog który wy piszecie.:-*.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że to koniec... Tak mi smutno :( Ale nie przestawajcie pisać! No, cóż nie mogę wiele powiedzieć (lub napisać), bo nie wiem co takiego.
    Szkoda...
    Życzę powodzenia w dalszym pisaniu i duuuuużo weny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda że to koniec....
    Dopiero zaczęłyście pisać....
    Mam nadzieję że będziecie kiedyś jeszcze coś pisać wspólnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak ku*wa ponad 50 komentarzy, ale wam za mało egoiści! -,-
    Inni mają ledwo 20 i się cieszą.
    Z resztą ja pier*ole, nawet 2 rozdziału nie było, a wy już kończycie. Żal mi was!
    Jaak można pokochać coś co nawet jeszcze nie zaistniało?! Po prostu wam się tu nie chciało nie pisać. Wkurzyłyście mnie :/
    Żałosne ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 50 komentarzy w ktorych ponad połowa naszych lub spam! Zreszta po co pisac skoro wszyscy mysla iz robi to jedna osoba? Wyraźnie zaznaczałysmy ze bloga prowadzą dwie dziewczyny a pisali do jednej z nas więc... Jaki jest sens pisać? I jeśli cos Ci sie nie podoba to nie wchodz...

      Usuń
    2. Zgadzam się z tamtym anonimem.
      Nawet nie napisałyście drugiego rozdziału.
      50 komentarzy to mało?! Pojebało was?!
      I co wy się z tym spamem czepiacie?! To jest CHORE!!!!
      Taaa... Chuj co kto myśli że to pisze jedna dziewczyna. Czy to serio jest tak bardzo ważne do cholery?!
      Wiecie co??? Usuńcie bloga w chuj i nie piszcie już w ogóle....
      Nara idiotki -,-

      Usuń
    3. A może by tak nie pisać z anonima, co? Dla spamu jest konkretna zakładka, a jak ktoś tego nie widzi to już nie moja wina.

      Usuń
    4. Przykro mi, ale nie mam konta na Bloggerze....
      Pomyśl trochę idiotko i puknij się w łeb... -,-

      A co do zakładki SPAM to kto do chuja z tego korzysta?! Wszystkie blogi które czytam to w komentarzach mają spam i nikomu to nie przeszkadza.
      I księżniczko się wypchaj.... -,-
      Jesteś porażką, nie to co Francesca....

      Usuń
    5. Gdybyśmy miały pisać na siłę, już dawno byśmy z tego zrezygnowały. Uwierzcie, że pisałyśmy wyłącznie z przyjemności. Robiłyśmy to, co kochałyśmy. I przecież wciąż robimy, wciąż kochamy. Marta prowadzi drugiego bloga, a ja piszę jak na razie w Wordzie, o czym później jeszcze wspomnę. A poza tym, to chyba lepiej, że zakończyłyśmy tę historię, zanim zdążyła się rozkręcić. Przy pierwszym rozdziale było ok. 30 komentarzy, z czego jakieś 10 naszych, ponieważ komentowałyśmy spam. To naprawdę przykre czytać taki komentarz, mimo że w notce pod rozdziałem podkreśliłyśmy, że nie tolerujemy spamu pod rozdziałami i ostrzegałyśmy, że nie zajrzymy. Od tego była wyłącznie zakładka "SPAM", którą ja często sprawdzałam. Może nie codziennie, bo jednak mam jeszcze życie poza internetem, ale robiłam co w mojej mocy. A skoro już ktoś decyduje się na komentarz, chociaż nie przeczytał rozdziału, przecież te notki są pisane w liczbie mnogiej. Wystarczyło się spojrzeć na "Pozdrawiamy, Natalia i Marta". Czy to takie trudne?
      Po prostu doszłyśmy do wniosku, że nie ma sensu pisanie na tym blogu, bo domyślam się, że spam wynikał z dużej ilości obserwatorów. Najwidoczniej większości zależało na zareklamowaniu się. Mnie to zabolało. Wbrew pozorom, jestem bardzo krucha. Takie rzeczy bardzo mnie bolą.
      A’propos tego, że jak na razie piszę w Wordzie – tak, już niedługo nowa historia, nowe opowiadanie. Jak będę minimum 8 rozdziałów do przodu, to zacznę publikować (aby rozdziały pojawiały się regularnie, raz na weekend), aczkolwiek to też zależy od tego, na kiedy gotowy będę miała szablon i planuję zrobić zwiastun (o czym nie mam ani pojęcia, ani odpowiedniego programu). Czyli troszkę się zejdzie. Nie zareklamuję tego bloga tutaj, więc jeśli ktoś chciałby dostać link, niech napisze do mnie na GG lub Twitterze (chętni niech zajrzą do zakładki „O AUTORKACH”). :) I jeszcze jedno – nie popędzajcie. To źle na mnie wpływa. Jak już napisałam, nie chcę dodawać nic na siłę.

      Przepraszam, troszkę się rozpisałam. Poniosło mnie odrobinę. Musiałam jakoś wylać moje myśli. Przepraszam.
      P.S. Tak sobie myślę i wspominam te czasy, kiedy dodawałam tutaj nowe rozdziały co dwa dni, a komentarze nie dość, że były niewątpliwie szczere, to jeszcze wyczerpujące. Dziękuję wszystkim moim czytelnikom z poprzedniego opowiadania. Kocham Was. Byliście i wciąż jesteście wspaniali. Nigdy o Was nie zapomnę. ♥

      Usuń
    6. No właśnie...
      Dlaczego usuwałaś tamto opowiadanie?! Było zajebiste.
      A nie jakieś prowadzone z tamtą drugą... -,-
      Mogłaś dokończyć tamto opowiadanie i byłoby dobrze. Miałaś tylu czytelników, obserwujących i miałaś pomysły na opowiadanie...
      Też czytałam tamto opowiadanie i komentowałam (teraz piszę jako anonim chociaż mam konto).
      Tak więc mogłaś wcześniej pomyśleć....
      Porażka...... -,-

      Usuń
    7. Natalia zakończyła tamto opowiadanie ponieważ nie miała juz pomysłów. I daj juz sobie spokoj i nie pisz więcej takich durnych komentarzy.

      Usuń
    8. Dobra, może i racja. Rzeczywiście miałam pomysły, ale historia wydawała mi się byś zbyt... oklepana. Wyszła z tego jakaś miłość od pierwszego wejrzenia, czego chciałam bardzo uniknąć.
      Ale niczego żałuję. Tego, że usunęłam tamto opowiadanie, również.
      Dzięki tamtemu opowiadaniu wiele się nauczyłam. Teraz będzie już coraz lepiej.
      A nowego bloga celowo założę na nowym koncie, żeby już nikt mnie nie kojarzył z dwoma niezakończonymi historiami.
      I to chyba na tyle. Koniec tematu. :)

      Usuń
    9. Heej... Pozwólcie że się wtrącę ale, Francesco, podasz nam link do tego twojego nowego opowiadania?
      Bo piszesz cudownie i chciałabym dalej czytać to co piszesz...

      Usuń
    10. Na razie linku nie ma. Muszę się zająć zwiastunem i jak tylko go zrobię i opublikuję, to dam Ci znać, kochana. :*

      Usuń
    11. Zwiastunem? Brzmi ciekawie :)
      To jak będzie już wszystko gotowe to podaj mi link na TT.
      @HSdirectioner17

      Usuń
  7. Wiecie co??? Zdaje mi się, że bloga założyłyście po to, żeby zareklamować bloga tej całej Wasp K.....
    Jeśli tak to mam jedno określenie: ŻAL MI WAS!!!!
    Zgadzam się z powyższymi anonimami, ale nie będę was wyzywać.
    Mogłyście napisać jeszcze kilka rozdziałów i dopiero potem zdecydować się na zakończenie bloga.
    Tak więc ten "blog" to JEDNA WIELKA REKLAMA....
    Pozdro -.-"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś w ogromnym błędzie. Przeczytaj mój komentarz powyżej.

      Usuń
  8. Masz wpierdol Natalia! Nawet nie zdążyłam przeczytać a ty już skończyłaś ;p -,-

    OdpowiedzUsuń
  9. http://minor-dalliance.blogspot.com/
    Nowy Jork jest położony na wybrzeżu Atlantyku, w północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych. Składa się z pięciu dzielnic: Bronksu, Brooklynu, Queens, Staten Islands i Manhattanu - najdroższej dzielnicy z licznymi atrakcjami turystycznymi - gdzie mieszkają dwie najlepsze przyjaciółki.
    Clary i Jess.
    Obydwie uczęszczają do ostatniej klasy w prestiżowym liceum, w którym zawarły nie jedne więzi przyjaźni. Wiele czasu spędzają razem i dosyć często towarzyszy im chłopak Jess. Dużo rozmawiają, mają kłopoty nie tylko uczuciowe, a ich życie zostanie poddane ogromnej próbie i nie wiadomo czy wszystko wróci do normy.

    Serdecznie zapraszamy na naszego bloga. Jeśli ci się spodoba - zaobserwuj i skomentuj nasz rozdział, to wiele dla nas znaczy :)
    Pozdrawiamy i życzymy udanego wieczoru, Clary & Jess :)

    OdpowiedzUsuń